Az egyh�zmegye t�bb pontj�r�l is j�ttek, f�leg Bydgoszczb�l, de szint�n Nak�a k�r�l, Monastic Hill, S�p�lna Kraje�ski �s Szubina.

A Szentl�lek �dv�z�l mindenkit, akik ezen a zar�ndoklaton r�szt vettek �s akik most itt M�ria el�tt egyes�ltek az Eucharisti�ban J�zussal. Ez a lelki ujj�sz�let�s pillanata egyes�l az �r�mmel, ami az �t v�g�n van �s azzal, hogy itt lehet�nk M�ri�val egy�tt - mondta az atya a pr�di�ci�ban.

Pielgrzymk� kierowa� ks. Jacek Salwa. Has�em pielgrzymki by�y s�owa: „W komunii z Bogiem”. Najm�odszy p�tnik mia� 15 miesi�cy, a najstarszy 73 lata.

„Grupy s� rozmodlone, ale tak�e i radosne, bo to jest m�odzie�, 80 procent p�tnik�w to s� ludzie m�odzi, kt�rzy widz�c jasnog�rski szczyt nabieraj� wielkiego entuzjazmu, zapominaj�, o tym, co by�o trudem drogi, kt�ra za nimi, a widz� po prostu cel i to jest ich rado��, i to ich niesie. Ich nios�o to, co jest potrzeb� osi�gni�cia celu - opowiada ks. Jacek Salwa – W tym roku mamy troszeczk� mniejsz� liczb� pielgrzym�w. Mniejsza liczba jest spowodowana r�nymi wzgl�dami, m.in. blisko�ci� �wiatowych Dni M�odych w Madrycie, urlopy, wakacje, ale tak�e wzgl�dy finansowe powoduj�, �e nie mamy pielgrzym�w, ale my�l�, �e to wszystko wr�ci do normy w przysz�ym roku”.

W pielgrzymce, w grupie czerwonej sz�o dziewi�ciu W�och�w. To Ojciec Maciej, ze Zgromadzenia Misjonarzy Ducha �wi�tego, kt�ry pracuje pod Rzymem ich zaprosi�. Wspaniale si� zintegrowali. „Dzisiaj od o�tarza, gdy wita�em p�tnik�w, widzia�em �zy w oczach pielgrzym�w w�oskich, oni nie znaj� takiego pielgrzymowania. By�o im trudno w�drowa�. Widzia�em na poszczeg�lnych etapach, jak zmagali si� z b�lem, ale wytrwale szli” – m�wi ks. przewodnik.

Pielgrzymi z Bydgoszczy uczestniczyli we Mszy �w. w Kaplicy Matki Bo�ej o godz. 12.00. Eucharystii przewodniczy� i homili� wyg�osi� bp Jan Tyrawa, ordynariusz diecezji bydgoskiej.

S�owa powitania w imieniu Jasnej G�ry wypowiedzia� o. �ukasz Buzun, podprzeor sanktuarium. M�wi�: „Chcia�bym was serdecznie przywita�, jednocze�nie �yczy� wam, aby ta Eucharystia na zako�czenie pielgrzymki by�a dla was momentem duchowego odrodzenia, momentem rado�ci z pokonanej drogi i z tego, �e jest si� w Domu Matki”.

Biskup Jan Tyrawa w homilii podkre�li�, �e cz�owiek mo�e w �yciu wszystkim dysponowa� tylko nie �yciem. M�wi�: „�ycie ukazuje si�, jako absolutny dar, kt�ry mo�na straci�, jako najwi�ksz� warto�� co�, co jest najbardziej cenne w �yciu ka�dego z nas. W�a�nie to, co jest najbardziej cenne w �yciu ka�dego z nas, co jest absolutnym darem, to jest dar samego Boga”.

„Moi drodzy, za moment bli�szy lub dalszy opu�cimy to miejsce, wr�cimy do dom�w, ale zabierzmy ze sob� t� pami��, �e�my tutaj byli, i ta pami�� niech wyznacza nam kierunek naszej drogi, tej drogi, na kt�rej b�dziemy szuka�, tego, co w naszym �yciu jest najwa�niejsze, najwi�ksze” – podsumowa� kaznodzieja.

S�g� M�g nincs hozz�sz�l�s.

�j hozz�sz�l�s Friss�t�s